Skocz do zawartości

4 czerwiec 1989 r.


stg1971

Rekomendowane odpowiedzi

pamiętam dokładnie i myślę że nigdy nie wróci ,koniec komunizmu w polsce.prawdę mówiąc już posiadałem piszczałkę,tandetną ale skuteczną pi,pana stasiaka z wrocławia,kosztowała w 1987 roku majątek,około 50 tyśęcy złotych.200 dolców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

po 1992 roku zakupiony najlepszy szprzęt na rynku tzw,flf generalnie gorszy od gareta 150 ale dał radę,ale wtedy złom leżał na wierzchu,kiedyś nawet potknełem się o 98 k.był wbity babnetę w ziemię,reszta wystawała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efekty po kilku godzinach,mój maluch wtedy zawsze miał pełny bagażnik,mausery,mp,beretty,mg,zdjęcie pochodzi z wykopków z 1992 roku,klamerki ,odznaki raczej były mało osiągnalne więcej bym wyciągnął kanarkiem,ale takie były czasy,nawet przerabiałem walenie okopów na pałę,ale wtedy był towar.chciałbym aby w tym wątku wrzucano zdjęcia i efekty starych poszukiwaczy,bo to naprawdę ciekawe ,początki zawsze są trudne,nie było netu,map satelitarnych i sprzęt muzealny.wtedy zabłysły henryki smętek i stasiaki z politechniki wrocłwskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skarb maszyna do szycia trafiona w 1990 roku okolice lubania,pojechałem na marcowe uderzenie,prawdę mówiąc to nie jestem najstarszym poszukiwaczem mój kolega zakupił zachodni sprzęt jeszcze przed powstaniem solidarności a było to 1978 roku,miałem wtedy klka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech się dowiedzą jakie były ciężkie początki,żadnej książki ,ani map.przez wiele lat myślałem że guzik kropkowany jest policyjny,wtedy był totalny ciemnogród pierwszy raz z zachodu dostałem katalog a było to w 1987 rok.kolega z francji przywoził.to co teraz jest to bajka,auto,mapy,najlepszy sprzęt,a wtedy kolej,autobus,plecak,i z buta,czasami robiłem po 50 km z wykrywką i z buta,ale cenię te wspomnienia bardziej niż skarby wyryte.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szturm po umyciu i wstępnym oczyszczeniu,nie posiadam zbyt wielu zdjęć bo mój zenith 12 xp ważył około 1,5 kg,więc był ciężki i ta fatalna klisza 36 fotek i koszt dość wysoki. nie co dziś 20 gram aparat i kilka tysięcy zdjęć do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czache w Kopicach trafiles, ale klamerke SS zostawiles :))
Kto w tamtych latach robil zdjecia ??? Ja nierobilem a
wogole poszukiwania zaczalem bez wykrywki, wszystko sie walalo dookola...
Pamietam wysypisko u nas w okolicy i gory halerow, puszek z maskami, itd.
A najbardziej zaluje ze nie zrobilem zdjec zlomowiska w Chróscinie, ci co to widzieli to wspominaja te cuda ktore tam zalegaly na stertach ahhhh....piekne czasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie się wspomina i opowiada,jak wypiję kilka piwek to coś wrzucę,a tak to zapraszam do opowiadań i wrzucania fotek.nie ma obaw jakby ktoś z nas popełnił wtedy przestępstwo to i tak jest już dawno przedawnione więc proszę o rozwijanie wątku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kindżał to były czaszy dla miłośników wozów bojowych leżały pamiętam że do 100 sztuk było na złomie mozna było za grosze brać.ale chłodnica z miedzi ważyła około 1 tony,ale to było ponad 22 lata temu.właściwie to już historia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie