Skocz do zawartości

Tuła


esterendensen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Mam takiego pierdzika do jazdy po lesie.Fajny sprzęt-pomimo swojego niepozornego wygladu całkiem dobrze sobie radzi w terenie.Jego główne zalety to niewielki ciężar i gabaryty.Wjedzie prawie wszędzie,łatwo go wytargać z błota,no i jak się zepsuje to lepiej się go pcha niż auto,hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny sprzęt :) potrzeba na to prawka, czy wystarczy dowód?

ostatnio na jednej z rosyjskich stron widziałem zdjęcia ekipy, która do poruszania się po lesie używała najzwyklejszych skuterów, z tym że pozbawionych wszystkiego co nie było niezbędne do przemieszczania się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zastanawiałem nad jakimś Crossem (silnik do 50 cm3) albo takim skuterem z większymi kołami Ogar 900 (do jazdy po drogach), ale podobno niedługo będzie trzeba robić prawko jazdy na skutery, quady itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motorek ma pojemność 200 centymetrów sześciennych,więc jest to motocykl,a co za tym idzie potrzebne jest prawko.Poza tym ma prądnico rozrusznik,tak,że można go odpalić ze stacyjki,ale ma tez kopajkę.Silnik ma dmuchawę,a więc wymuszone chłodzenie co jest idealnym rozwiązaniem-nie da się go przegrzać boksując w błocie.Skrzynia czterobiegowa,licznik skalowany do 140 km/h...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Gebhardt-co jest lepsze?To zależy po co jedziesz do lasu.Jeśli nakraść drzewa,to proponuję GAZa 63-jest wielki i przejedzie tam,gdzie motocykl nie da rady,ale nie wjedzie tam,gdzie wjedzie tylko motocykl.Za to ssssssstrasznie dużo pali.GAZ 69 jest zdecydowanie mniejszy,mniej pali,może zabrać kilkoro ludzi(zarejestrowany na 8 osób),ale potrzebuje drogi i nie przejedzie przez las na przełaj.Tylko motocyklem można jeżdzić między drzewami.Co prawda ten z wózkiem(MW 650) też jest trochę za szeroki,ale za to ma wsteczny bieg,napęd na dwa koła(tylne i te od wózka bocznego),zabierze też 3 osoby i sporo bagażu.Quad jest dobrym rozwiązaniem,ale w wersji z napędem na cztery koła i wyciągarką.Niestety dobry quad np.grizzly,który może też brodzić w głębokiej wodzie jest niestety bardzo drogi i kosztuje tyle,co wysokiej klasy auto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno dawno temu w sklepie ze sprzętem rolniczym były takie właśnie pojazdy W tym TULE RYGE itp... nie pamiętam czy jeszcze sojuz istniał czy tez świeżo się rozpadł. Do tego był trójkołowiec i ruski quad w kolorze piaskowym. Z tego asortymentu miałem DELTE CROSS o pojemności 50 która jako jedyna dostępna alternatywa osiągami dorównywała simsonom. Niestety jak coś się zepsuło to części dostać nie można było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie