Garrett AT Pro - cień na wyświetlaczu

Witam

Parę tygodni temu nabyłem nowego AT pro. Wczoraj w przesiadce między terenami pojawił się irytujący (mnie) cień na wyświetlaczu.

Sprzęt nie był użytkowany w wodzie, nie był nigdzie ściśnięty ani nic na niego nie spadło. Czy da się to jakoś usunąć? Co spowodowało owy mankament?

Funkcje wykrywacza nie ucierpiały także mam nadzieje że to nic poważnego...

1

Poprostu szybka zoztała mocno dociśnięta do wyświetlacza, trzeba uważać bo można uszkodzić matrycę a wymiana to już większy koszt

Nie za bardzo wiem jak mogła zostać dociśnięta bo mialem go na kolanach w samochodzie, czy da się to naprawic w warunkach domowych nie rujnując gwarancji przy tym?

Nic nie zrobisz, i nic nie kombinuj,

Prawdopodobnie padł panel z ciekłym kryształem, wymień jak masz na gwarancji.

Nic nie jest zepsute.
Efekt ten jest widoczny tylko w niektórych egzemplarzach (w mniejszym lub większym stopniu) i w niektórych warunkach oświetleniowych np. przy niskim, zachodzącym słońcu a w domu przy sztucznym oświetleniu albo w jasny słoneczny dzień w południe tego nie widać. Zgadza się?

Jest to efekt załamywania się światłą w grubej przezroczystej pleksi panelu czołowego.

Miałem to samo w swoim egzemplarzu natomiast w innych egzemplarzach które miałem okazje obejrzeć nie zauważyłem tego zjawiska. Postanowiłem skorzystać z gwarancji i uparłem się że jest to wada fabryczna. Po pewnych oporach ze strony serwisu wymieniono mi panel frontowy i obecnie już tych cieni nie widać.

Tak to wyglądało u mnie:

Krissk - dokladnie tak jak mówisz, czasami widać bardzo wyraźnie a czasami w ogole... Mówisz że gwarancja to obejmie?

Pomimo że serwis niechętnie chciał się tego podjąć to ja swoje wywalczyłem.

Serwistan może z Warszawy ze sklepu o popularnej nazwie nordyckich wojów? ;)

Ten cień/tęcza widoczny, jest pewnie zależnie od warunków oświetlenia? Szczególnie wieczorem albo rano. Albo w samochodzie w świetle które przeszło przez szyby auta? Albo w domu w oświetleniu naturalnym? Jeśli tak, to tak jak pisze KrissK jest to normalny (niestety) efekt uwidaczniania się częściowej polaryzacji światła, w układzie optycznym naklejka ochronna - wyświetlacz lub nawet na samym LCD. A nie jakiejkolwiek wady urządzenia. Serwis spuści Cię na drzewo najprawdopodobniej, bo nie ma co serwisować. Dopiero gdyby to NIGDY nie znikało, to by znaczyło, że LCD jest mocno naprężony i pewnie po jakimś czasie padnie z tego powodu.
Warto czasami posłuchać nauczyciela w szkole na fizyce ;)

Jeśli ktoś lubi być spuszczany z wodą to zostanie faktycznie spuszczony. Tak się składa, że ja nie dałem się spuścić mimo podejmowanych prób i jakoś po wymianie szybki żadne światło mi się nie załamuje ani w domu ani w samochodzie przynajmniej w takim stopniu aby to było irytujące jak przed wymianą.
Czyli jednak da się to wyeliminować.

No jasne, że się da. każdy egzemplarz LCD da inny efekt. Poza tym samo zamocowanie LCD może powodować takie refleksy. Może wystarczyć otwarcie i ponowne zamknięcie obudowy, które minimalnie zmieni położenie LCD oraz ew zmieni punkty styku obudowy z LCD. Może też być tam jakiś punktowy nacisk obudowy na LCD...
Grzebanie przez serwis w urządzeniu może narobić więcej szkody niż usuniecie tych refleksów - warto przemyśleć.

Mnie te refleksy tak wnerwiały że nie mogłem z tym żyć. :)
Każdy ma jakiegoś jobla. :)

KrisssK, widze że ogarniasz AT Pro i jeżeli nei masz nic przeciwko to miałbym do Ciebie pare pytan odnośnie działania :)

Niestety mój mail przypisany do konta nie działa, dlatego jeżeli mógłbyś napisać na spin4ker@gmail.com to byłbym wdzięczny :)

mam ten sam problem, kupiłem At PRO dwa miesiące temu i mam to od nowości, zadzwoniłem do Vikinga i stwierdzili że pierwszy raz się z takim czymś spotykaja (kłamcy). Z początku myślałem że przy rozpakowywaniu go uderzyłem i to jakies uszkodzenie mechaniczne ale problem pojawiał się tylko w temp. ok 5 stopni lub przy zimnym wietrze. ale po przeczytaniu Waszych opini skłaniam sie ku temu że to jednak chodzi o to światło więc nic z tym nie będę robił. Dzięki za pomoc :)

Masz gwarancję to reklamuj go żadnego uszkodzenia mechanicznego nie ma z twojej winy także myślę że producent czy sprzedawca nie będzie robił problemu bo te hobby ani chleb nie jest tanie

witam mam podobny problem u mnie na razie jest to mało widoczne ale posiłkując się tym forum napisałem wczoraj do sklepu gdzie zakupiłem wykrywacz tydzień temu i odpisali mi tak ;Panie Krzysztofie dowiedziałem się, że jest to refleks świetlny na obudowie z pleksi. Każdy detektor AT-Pro i AT-GOLD to ma - jeden bardziej widoczne, inne mniej.To nie jest wada wyświetlacza, tylko optyczny efekt załamania się światła na płaszczyźnie z PCV z którego zrobiona jest osłona wyświetlacza.a jakie jest wasza opinia na to ?

Nie mam już owego AT PRO ale wiem że paru osobom po długich staraniach jednak ten wyświetlacz wymienili i efekt znikł także jest to wada. Odpisali w ten sposób bo nie chcą robić sobie sami roboty - na Twoim miejscu walczyłbym dalej z serwisem a jeżeli nic to nie da, przyzwyczaił się.

Z własnego doświadczenia wiem że cień narasta w miare używania sprzętu. Najpierw był czysty" a po pary wypadach coraz bardziej widoczny.

na razie dam sobie spokój z reklamacją,zobaczę jak z biegiem czasu będzie to bardziej widoczne wtedy im nie odpuszczę

Witam
To jest sprawa polaryzacja światła na folii i szybce zabezpieczającej wyswietlacz. jak się oświetli np. światłem TV LED to wychodzi to w całej okazałości a w zwykłym jest czysto.Pierwsze zdj w zwykłym świetle drugie oswietlony ekranem TV LED.
Pozdrawiam

A to drugie zdjęcie wyswietlacz oswietlony ekranem TV LED.
Pozdrawiam

Nie ma co kruszyć kopii. Wyświetlacz wygląda jakby był używany w niskiej temperaturze. Matryce w XLT/DFX zaczynają dawać" taką tęczę na polaryzatorze już w temperaturze ok. 5°C.
Niestety nierzadko taki efekt pozostaje a zawsze", choć w wyższej temperaturze potrafi nieco zblednąć.


IdeL

Teraz mam DFX i nie mam takiego efektu a chodziłem juz chyba przy wszystkich temperaturach, pozdro!