potencjometr głośności słuchawek - Garrett

Panowie, kto ma oryginalne słuchawki do Garretta ?
Znajomy niefortunnie zaczepił kabelkiem i coś mu się oderwało przy tym potencjometrze.
obudowa potencjometru nie jest klejona, tylko wciskana, więc jakby ktoś mógł zrobić fotkę, byłoby super.
Przylutowałbym mu - a nie chcę tego robić na pałę.

dzięki z góry w imieniu kumpla.

Jakie to słuchawki? Żeś się tak na problemie zamyślił, że zapomniałeś podać typu... albo chociaż od jakiego Garretta.

Przypuszczam, że MasterSound, podobne jak te w AT PRO. Nie mam takich, szczególnie rozwalonych, ale posłuchaj.

Jeśli to zwyczajny potek, z 3 końcówkami, to prosta sprawa z przylutowaniem kabli. Te słuchawki mają chyba regulację głośności osobno na każde ucho, więc jedna ze słuchawek jest podłączona równolegle do głównego obwodu kabla a tym samym także do jednej ze słuchawek.

Kabel ten musiałbyś przylutować w ten sposób: jeden z przewodów, który biegnie bez względu na to, czy do słuchawki lewej, czy prawej, musi najpierw przejść przez potek, a potem trafić do głośnika, a z głośnika do żyły głównej.

Potencjometr ma 3 nóżki - kabel, ten wyprowadzony z żyły głównej, przylutuj (!) do środkowej nogi (ale TYLKO tu, nigdzie indziej). Teraz od lewej lub prawej nóżki potka (obojętnie, ale także TYLKO od jednej z nich, nie łącz tych nóg razem) przylutuj kabel do głośnika. A jeśli zostały oderwane dwa kable, to ten drugi przylutuj do głośnika.

Tak będzie działać, ale nie wiem, jak to wygląda u Was i czy na pewno to te słuchawki.

Pozdrawiam!

no tak nie podałem :) nie wiedziałem nawet, że to istotne.
słuchawki są do Garretta ACE 250.
Rozebrałem potencjometr - są tam cztery kabeli wchodzące od dużego dżeka - czerwony+masa, zielony+ masa - każdy przylutowany do osobnego pina.

kabelki do słuchawek - mają tak samo, z tym, że trzy są oderwane i stąd problem, gdzie mają być. Nie mam do czego ich podłączyć - nie mam wyjścia nawet na wieży na dużego dżeka - tak bym podłączył i metodą organoleptyczną dopasował.

to są tego typu słuchawki :
http://outdoor-shop.pl/pl,product,1360390,sluchawki,garrett,treasuresound,phones.html

czerwony i jego masa, zielony i jego masa - razem cztery, każdy na osobnym lucjie.

zaraz dam fotki

na zdjęciu :

- od dużego jacka kabelki są OK
- oderwane są te do słuchawek. Na żółto miejsca, gdzie były przylutowane - widzę trzy (na żółto), a nie widzę, gdzie był czwarty przyspawany

Żeby nie robić Ci mętlika", narysuje schemat, jak przypuszczalnie możesz to podłączyć. I musi działać.

Czy jest to tak zrobione, czy podobnie chociaż?

Pozdrawiam!

Tak! 3 nie ma!!! Widzisz, nie słuchasz mnie, mówię, że te gołe druty (ekrany) to wspólna masa!

tamten pierwszy, od góry, to masa, czyli nie do kolorowych kabelków tylko podłączysz do czystych miedzianych.

Natomiast ten drugi i trzeci niżej do kabelków kolorowych.Każdy z osobna na słuchawkę.

Pozdrawiam1

ty mnie tu nie kołuj :))
ja elektronik nie jestem - trza jak krowie na rowie :)

chociaż lutownicę mam ... i nawet czasem jej używam :)

najlepiej na zdjęciu narysuj - gdzie jaki kabelek mam wspawać.

zaraz dam czystą fotę.

Proszę, jak krowie na rowie :D

A po co mnie to? Już napisałem, jak masz to podłączyć... tylko jak na kablu do słuchawek są dwie masy, to zlutuj je do kupy do tego jednego lutu pierwszego od góry.

Pozdrawiam!

no i bardzo podziękował :)

lecę po spawarkę i do roboty.

Może daj fotkę kabla od słuchawek, pokaże, jak masz podłączyć. Żeby się kolega nie wściekał ;D

proszę - kabelki do słuchawek

Więc tak jak na fotce... nie widzę tylko, czy (na tym dolnym kabelku) ten dolny na dolnym jest w emalii czerwonej (w każdym razie ten czerwony niżej pod lut pod zielonym, a te czyste miedziane bez emalii razem do kupy i do lutu u góry.

OK, dzięx

Gra??

jeszcze po spawarkę nie zdążyłem iść :)

sąsiad ma wieżę Aiwę na dużego jacka - od razu sprawdzę.

Dam znać jak pospawam.

Pozamiatane :)

gra gitarrrrra - wielkie dzięki za pomoc.

-pozdro-

Nie ma sprawy, służę pomocą.

Pozdrawiam!