Skocz do zawartości

Raków 1944 walki.


generał61

Rekomendowane odpowiedzi

Mieszkam tej miejscowoci chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat walk w Rakowie.Jakie jednostki WH brały udział w walkach gdzie szukać materiałów. Od starszych mieszkańców dowiedziałem się, że podczas walk zniszczone zostały 2 czołgi i 1 transporter opancerzony. Jeden z czołgów został zniszczony na ulicy Klasztornej, drugi w okolicach tartaku. Ze zniszczeniem takiego czołgu wiąże się pewne wydarzenie. Czołg ten został zniszczony przez obsługę działa w skład której wchodził: dowódca żołnierz rosyjski jeden z mieszkańców Rakowa nazwiskiem Zieliński i ksiądz proboszcz Nowak. Czołg ten spalił się. Po wojnie został pocięty na złom. W okolicach rozbicia tego czołgu znalazłem fragment odznaki czołgowej. Zdjęcie, które dołączone jest do postu przedstawia działko rosyjskie kialber 45 mm, które stało na polu w pobliżu miejscowości jeszcze w 1949 roku. Później zostało zabrane na złom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o tym właśnie Rakowie, to tam się musiało dziać, że ohoho... Biegnie sobie polna droga, bruzdą, między polem niższym, a polem wyższym (jak to w pagórkowatej okolicy). Idealne przedpiersie - tak sobie machinalnie myślę, patrząc na las, do którego może ze 300 metrów. Idę z rodzinką, żadne eksploracje, niedzielny spacer. Nagle - coś znajomego wystaje z kępy traw. Rozkopuję butem (nieznacznie, wszak rzecz dzieje się parę tygodni po opuszczeniu miejsca niezbyt miłego, do którego zaprosiło mnie moje hobby, i rodzina uczulona na militaria), udaję, że schylam się do rozwiązanej sznurówki, i wyciągam: naboje do pepeszki, łuski Mosina i... dwa pociski Mausera, wystrzelone teoretycznie z niemieckiego ckm Dlaczego ckm? Ano wskazuje na to rodzaj pocisku, ale pod koniec wojny to strzelało się wszystkim ze wszystkiego. Choć dwa trafienia z kbk w jedno miejsce? Może...
Idąc dalej cała masa łusek radzieckich. Musiało być gorąco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak odbiegając od działań frontowych; wiesz coś więcej Generale na temat ,dziś już zniszczonej i rozkradzionej, kolejki wąskotorowej która szła od Rakowa przez Daleszyce do Kielc ? Poniekąt była związana z wojskowością bo jej
fundatorem" był okupant niemiecki. A słyszałem że i nasi partyzanci lubili urządzać na nią zasadzki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz pewnie o wąskotorówce 750 mm której resztki wciąż można zobaczyć w Rakowie ? Jeśli tak, to:

*nie przez Daleszyce, a przez Chmielnik, i
*nie do Kielc, a do Jędrzejowa :)
(chyba, że Niemcy w czasie działań wojennych postawili na szybko polówkę" 600 mm do Daleszyc?)

Odcinek Chmielnik - Raków jest w rękach Zakładu Nieruchomości PKP (= wsad do pieca hutniczego), odcinek Jędrzejów - Stawiany (czyli prawie Chmielnik) jest w rękach samorządu, jeździ tam Świętokrzyska Kolejka Dojazdowa ( i wolontariusze, udrażniający szlak)

Z Rakowa szlak biegł dalej, prawie do samego Tarnobrzega, ale niestety rozebrano go kilkanaście lat temu (nasyp za Rakowem jeszcze widoczny w terenie)

Tak czy inaczej pociągu w Rakowie już nie zobaczymy :( samorząd nie jest zainteresowany przejęciem linii, złomiarze działają ostro, więc pewnie niebawem przetarg na złomowanie pozostałości, i tyle :(

(Z rzeczy bardziej pozytywnych: tydzień temu udało się po wyremontowaniu mostku, dojechać ponownie, po kilkunastu latach, do Stawian Pinczowskich, i to składem z parowozem.
Galerię z tego wydarzenia można obejrzeć na stronie jędrzejowskich hobbystów www.ciuchcia.eu )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o dwóch akcjach, dotyczyły rekwizycji cukru.Jedna w lesie w oklicach wsi Potok,przeprowadzona przez oddział AK.Druga we wsi Rakówka,wykonana przezBCH.Wynikiem tej drugiej akcji były represje w stosunku do mieszkanców Rakówki.Rostrzelano kilkanaście osób.Po wojnie postawiono pomnik pomordowanym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Marcina Pe. Mylisz się okrutnie. Nie mówię o powszechnie znanej ciuchci lecz o wąskotorówce której widoczny ślad w postaci nasypu kolejowego ciągnie się od Rakowa po Daleszyce. W lasach rakowskich do dzisiaj widać betonowe resztki mostku z odciętymi torami nad strumykiem. Kolej ta jest mało znana gdyz przed wojną jej nie było a po wojnie używana była podajże tylko do końca lat 50 -ych lub początku 60 -ych. Wożono ja drewno z tartaku rakowskiego do Daleszyc ( we wsi Niwki Daleszyckie zachował się budynek stacji; dzisiaj siedziba Nadleśnictwa). Z Daleszyc wożono towary do Kielc, gdzie tartaki znajdowały się w dzisiejdzej dzielnicy Domaszowice. To tyle. Powszechnie znana jest ta kolejka chmielnicka, widać ją na wielu mapach stąd ten bład Marcina Pe. Podaję mu wykaz stacji kolejowych do mojej kolejki" na odcinku do Daleszyc; Raków - Dębno Las - Niwy Daleszyckie - Daleszyce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee no, nie mylę się, tylko zapytuję, czy masz na myśli kolejkę polową czy też właśnie ciuchcię" 750mm :)
Kielecczyzna i okolice, to masa kolejek wąskotorowych, z których większość nie doczekała się żadnej dokumentacji prócz paru zdjęć gdzieś w domowych archiwach, i oczywiście lokalnych wspominków.
Czy wiesz może mniej więcej kiedy kolejkę Niemcy zbudowali? Skoro wspominasz o betonowych mostkach, to nie wygląda na prowizoryczny feldbahn", a na trwalszy organizm.

Za jakieś zdjęcia będę przewdzięczny - szczególnie za rarytasy w rodzaju tego rozpoczynającego wątek... Jakieś zdjęcie składu na trasie.. Kolejarzy przy parowoziku.... Odjazdu z tartaku z Rakowa...Się człowiek rozmarzył...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo będę rozmawiał z człowiekiem który był maszynistą tej kolejki, dzisiaj to wiekowy emeryt. Myślę że jeśli ten Pan zachował świeży umysł to jego wiadomości będą bardzo cenne. Wrzucę wtedy informacje do tego wątku. Pozdrawiam.
P.S. władz Rakowa - szkoda że nie myślą o reaktywacji linii, przecież mają obok zalew w Chańczy. Niejeden urlopowicz przejechałby się kolejką nad zalew a wieczorkiem wrócił do domu. No ale cóz... Na Zachodzie nie takie tematy są robione by podnieść atrakcyjność danego regionu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie Pe ! Możesz coś więcej powiedzieć na temat tych niemieckich polówek, ewentualnie podać info na temat strony mówiącej o tym zagadnieniu ? Betonowe filary mostu o których wspominałem zachowały odcięte resztki szyn kolejowych, być może wystarczy zmierzyć szerokość toru i będziemy wiedzieć jaki to rodzaj kolejki. Jednak solidność konstrukcji przemawia za tym że nie była to jakaś polowa forma, chociaż świadkowie wspominają o wybudowaniu kolejki w lata okupacji. Na mapach WIG z 1938 r. nie ma takiego torowiska. Podobnie mapy PKP z lat 60-ych i dalszych nie wskazują żadnej kolejki. Była kiedyś regionalna mapa turystyczna pt. Góry Świętokrzyskie, wydanie z lat 80-ych i tam linia była zaznaczona jako stare torowisko. Miałem tą mapę ale gdzieś zapodziałem. Na nowych wydaniach tej mapy takiej linii już nie ma. Jest to więc ciekawy temat do wyjaśnienia, bo jest to nie tylko zapomniana linia ale i nawet negowana że istniała. Brak wzmianek w mapach PKP przemawia za tym że jest robota okupanta. Po wojnie być może polskie koleje nie opiekowały się ta linią, chociaż słyszałem że kolejka funkcjonowała do tych tartaków w Rakowie także po wojnie. Czyli PKP musiała przejąć linię i tabor; dlaczego więc brak śladów na ich mapach ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, więcej o niemieckich kolejach polowych.... Temat rzeka z jednej strony, z drugiej nie ma jakichś konkretnych opracowań w sieci, przynajmniej ja nie napotkałem.
Znacznie generalizując, można powiedzieć, że większość kolejek wąskotorowych na terenie dzisiejszej Polski ma korzenie pierwszowojenno militarne. Niemieckie 600 mm, rosyjskie 750 mm (większą część tych węższych w latach 50tych ubiegłego stulecia przekuto na 750 w akcji normalizacji rozstawu.)

Wracając do Rakowa i Daleszyc: pozostaje mi jedynie odesłać Cię do speców od kolejki świętokrzyskiej na forum pod adresem (nie umiem niestety odtworzyć direct linka, ta strona jest tak skonstruowana, a ja jestem komputerowym baranem): www.ciuchcia.eu Zapytaj, pewnie ktoś się zgłosi i odpowie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegając od tematu kolejki; czy ktoś z uczestników forum wie jakie jednostki niemieckie i sowieckie stały naprzeciw siebie na przełomie 1944/1945 na linii Szydłów-Raków-Łagów ? Szczególnie interesują mnie jednostki które biły się o Raków i przez Drogowle, Mędrów, Ociesęki, Widełki, Cisów i Daleszyce przeszły do bitwy o Kielce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 7 months later...
ostatnio spacerowałem w lesie kolo Cisowa i sie natknąłem na nasyp po szlem nim kilka kilometrów czy to jest ten właśnie nasyp z kolejki??

A drugie moje pytanie czy w okolicach Cisowa były walki jak tak to po której stronie bo ja po szlem w kierunku wsi Drogowle .Bo wzdłuż tego nasypu są wykopane coś wyglądającego na ziemianki jest tego naprawdę sporo.

pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 years later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie