Rosyjska strona z mapami

Chyba jeszcze nie bylo, a trafilem przypadkiem wiec moze sie komus cos z tego nada

http://www.armchairgeneral.com/rkkaww2/maps/maps1945W.htm#Poland

Pozdrawiam

Kolego - oj nada się nada - otworzyłeś puszkę pandory tymi mapami.

to zes namieszal teraz.

Lol :) A to dlaczego? Az takie 'nieznane' materialy? Strona wyglada na antyczna wiec musi wisiec w necie nie od wczoraj.

I jeszcze cos, niejako na marginesie... Nie wiem czy Wasza reakcja to cos takiego z czym zetknalem sie juz kiedys na innym wielkim zagramanicznym forum o WW2, ale mam nadzieje, ze nie.

Otoz swego czasu wrzucilem cos znalezionego w necie (z jakiegos portalu aukcyjnego, czyli mega publicznie widoczne) i zrobila sie wielka afera, ze 'teraz ale wtopiles', 'jestes debilem, ze pytasz o to publicznie i ujawniasz link', 'nie powinienes o to tu pytac' etc etc etc - i to o dziwo pisali to sami 'wielcy, znani i szanowani' z tego akurat tematu. Skutek mial byc taki, ze fanta zobaczyly setki miliardow ludzi i cena miala wystrzelic w kosmos bo zaraz rzuca sie na niego bandy bogatych dzieciakow. Para poszla jednak w gwizdek bo cena doszla do normalnego poziomu i aukcje wygral jeden z wiekszych kolekcjonerow, juz wczesniej bioracy w niej udzial.

Krotko mowiac, poszlo o to, ze nie wolno publicznie ujawniac niektorych rzeczy bo juz siedza na tym inni i wara nowym chetnym. Musze przyznac, ze bylo to wtedy ciekawe doswiadczenie i szczerze mowiac troche mnie zatkalo :D

Pozdrawiam

Przecież ta strona jest stara jak świat, żadna nowość :)

starość" na tym forum chyba nie powinna być wadą. Archeologia sieciowa to PRZYSZŁOŚĆ!

dect masz u mnie plus.
Ten szkic sytuacji bojowej który elpasys zamieścił dzięki tobie jest lepszy niż nie, jedna publikacja.
Ja mam prośbę, teraz znajdż jeszcze stronę gdzie będą meldunki bojowe./ale ruskie/
Bo ten szkic,to załącznik do takowego./meldunek podwładnego do przełożonego/
Wg mnie autorem tego szkicu jest sztab korpusu a brygady są dwie 103 i 50 brygady czołgów
Pozdrawiam

Dect bardzo dziekuje.Nie widzialem wczesniej tej stronki.Teraz wiem wiecej...

Szydercom kij w oko!
Ps. to taka przypadlosc Polakow:(((

Chodziło się śladami niejednej mapy, niejednego szkicu, tropiło w terenie strzałki na mapie... Mam nawet taką odręczną mapkę d-cy oddziału FJ, który po odcięciu przedzierał się przez zaplecze czołowych radzieckich pozycji z powrotem na wolny teren. Już widziałem te hałery i pikujące orły. Skończyło się jak zwykle - na kilku łuskach :)))
Wszelkie mapy i plany są bardzo fajne i zawsze mniej lub bardziej ekscytujące, czasami tak że człowiek wyrywa się z krzesła, ale życzyłbym sobie samemu, żeby znaki na mapach zawsze przekładały się na bogactwo i plony.

M.

beaviso-gdybyś urodził się trochę wcześniej,no powiedzmy tak jak ja.
Tobyś tego nie musiał szukać.
Tego było dużo,a nawet bardzo dużo.
Szczególnie u wiejskich kowali.
Ja doskonale pamiętam niemieckie ciężarówki na ulicach miast.
Gdyby ktoś wiedział to by zbierał ten złom.
Dodam tylko jedno ,musicie pamiętać że zbieranie tego nie było mile widziane.
Dlaczego?To proste żyli ludzie którzy pamiętali doskonale uroki okupacji.
Dziś jest fajnie ,poprzebieracie się, po strzelacie do siebie,a potem pójdziecie na piwo.
Mój dziadek na widok zdjęcia niemieckiego czołgu odwracał głowę i nie chciał patrzeć.
Ja go wtedy nie rozumiałem ale dziś to rozumiem.
Jego taki czołg chciał rozjechać,jemu się udało przeżył chociaż ranny ale wielu jego kolegom nie.

super stronka dzieki za linka ja pierwszy raz ją widze pozdr